CzytelniaKomentarze i inspiracje

Różnica pomiędzy świętością a sprawiedliwością

„A obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i prawdziwej świętości” (Ef 4, 24 Koniec wiersza wg. Biblii Tysiąclecia).

SUBTELNE ZAGROŻENIE CZYSTEJ NAUKI – podnoszenie owczej skóry

Chrześcijan należy przestrzec, że jest wiele takich, którzy głoszą „sprawiedliwość”, a potem zjadliwie atakują tych, którzy żyją według tradycyjnych wzorców świętości biblijnej. Widocznie chcą przekonać nas, że głoszą poselstwo uświęcenia, podczas gdy w rzeczywistości głoszą sprawiedliwość bez świętości.

Pociągnięcie za owczą skórę – co pod tym rozumiemy? Prorocy, nasz Pan Jezus i apostołowie przestrzegali przed mnóstwem fałszywych nauczycieli, którzy zawsze są wśród nas. Jezus mówił o nich w słowach:

„Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w odzieniu owczym, wewnątrz zaś są wilkami drapieżnymi! (Mat.7,15). Dlatego pociągamy trochę za tę owczą skórę, aby zobaczyć, czy trzyma się luźno. Czasem nawet podniesiemy ją w górę i rzucimy okiem na wilka. Jeśli chcesz pogłaskać owczą skórę, a ona na ciebie ryknie, to wiesz, że „to co widzisz nie jest tym, co otrzymujesz”. Kiedy mówimy o pociąganiu za owczą skórę, oznacza to, że przy pomocy Pisma Świętego chcemy poddać sprawdzeniu i zdemaskować fałszywą naukę.

Mylne wrażenie – Niektórzy chcą uchodzić za kaznodziejów świętości, ponieważ występują zdecydowanie przeciwko grzechom społecznym albo głośno wypowiadają się przeciwko współczesnym przejawom zła. Niektórzy chrześcijanie łatwo mogą takie mocne kazanie przeciwko grzechowi uważać za głoszenie świętości. Ale nie każdy, kto głosi sprawiedliwość, jest kaznodzieją świętości. W wielu przypadkach stwierdzenie takie jest bardzo dalekie od prawdy.

Musimy właściwie rozbierać Słowo prawdy. Nauczanie, że sprawiedliwość i świętość to synonimy, albo że w życiu chrześcijańskim może współistnieć umiłowanie świata i świętość, jest liberalną herezją. Uważanie sprawiedliwości za świętość jest wypaczeniem nauki apostołów.

Brak rozróżnienia pomiędzy sprawiedliwością a świętością (co często pewni bracia robią nieświadomie) jest:

  1. subtelną próbą nieprzyjaciela zastąpienia świętości życia dobrymi uczynkami. Tą drogą postępowało odstępstwo kościołów historycznych, które kiedyś były gorliwymi ruchami świętości;
  2. jest próbą usunięcia z nauki o zbawieniu niepodważalnej prawdy o odłączeniu.

A do czego doprowadziła nasza bierność względem partackiej teologii liberalnej dotyczącej nauki o uświęceniu? MAMY CAŁE POKOLENIE CZŁONKÓW KOŚCIOŁA, KTÓRZY UWAŻAJĄ ŚWIĘTOŚĆ ZA COŚ ZŁEGO, A ŚWIECKOŚĆ ZA COŚ DOBREGO. Współcześni przywódcy kościelni przejawiają daleko idącą tolerancję względem świeckości, a bardzo zdecydowaną nietolerancję względem tradycyjnej nauki o uświęceniu. Taki jest smutny stan duchowy Kościoła w przededniu powtórnego przyjścia Chrystusa.

ŚWIĘTOŚĆ I SPRAWIEDLIWOŚĆ RÓŻNIĄ SIĘ

Pismo Święte rozróżnia świętość i sprawiedliwość jako dwie wyraźnie odrębne cechy w doświadczeniu chrześcijańskim. Określają je dwa odrębne wyrazy. Zauważ, jak apostołowie używają ich obok siebie jako dwie oddzielne cechy w życiu chrześcijańskim.

„Wybawionym z ręki wrogów bez bojaźni służyć mu w świątobliwości (hosiotes) i sprawiedliwości (dikaiosune) przed nim po wszystkie dni nasze (Łuk.1,74.75).

„Po ludzku mówię przez wzgląd na słabość waszego ciała. Jak bowiem oddawaliście członki wasze na służbę nieczystości i nieprawości ku popełnianiu nieprawości tak teraz oddawajcie członki wasze na służbę sprawiedliwości (dikaiosune) ku poświęceniu (hagiasmos) (Rzym. 6,19).

„Ale wy dzięki niemu jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością (dikaiosune) i poświęceniem (hagiasmos), i odkupieniem” (1 Kor.1,30).

„Ale ty, człowiecze Boży, unikaj tego, a zabiegaj o sprawiedliwość (dikaiosune), pobożność (eusebea – oddanie Bogu, świętość), wiarę, miłość, cierpliwość, łagodność” (1 Tym.6,11).

ŚWIĘTOŚĆ: dążność pionowa – Potoczny wyraz grecki oznaczający świętość brzmi „hagiasmos”, co oznacza moralną istotę w dążności do podobieństwa Bożego czyli pobożności, albo też stan posiadania natury o świętym charakterze, odpowiednim dla tych, którzy przyznają się do pobożności. Mówi to o naturze darowanej nam przez Boga w czasie nowego narodzenia (usprawiedliwienia), którą stale pielęgnujemy i udoskonalamy dążąc do świętości, i to tak długo, dopóki pozostajemy w posłuszeństwie czyli na „tej drodze”. (Mat.7,14; Dz.16,17; 18,25; 2Pt.2,15.21).

SPRAWIEDLIWOŚĆ: Dążność pozioma – wyraz grecki oznaczający sprawiedliwość to „dikaiosune”. Chodzi o uczciwe i rzetelne postępowanie w stosunku do innych.

Nie trzeba być ekspertem od języka greckiego, aby widzieć ogromną różnicę między tymi dwoma wyrazami. Choć są to terminy moralne i odnoszą się do postępowania chrześcijanina, nie można ich używać zamiennie. Jeśli się to robi, popełniany jest błąd doktrynalny, gdzie zaś występuje błąd doktrynalny, tam występuje też błąd w postępowaniu.

Sprawiedliwość przejawia się jako właściwe zachowanie, uczciwość, uprzejmość i szacunek wobec innych. Dotyczy ona norm postępowania chrześcijańskiego. Świętość obejmuje cnotę modlitwy, rozważania Słowa Bożego i praktykowania obecności Bożej. Jest to stan świadomości skierowanej na Boga i umysłu ukierunkowanego na Boga. Jest to radosne zajmowanie się tym, aby się Bogu podobać, bać się Go i okazywać Mu szacunek we wszystkich okolicznościach. Oznacza to poddanie się Jego Słowu jako głównemu wpływowi na własne życie (Iz.26,3; 2Kor.5,18; 7,1; Fil.2,12).

ŚWIĘTOŚĆ JEST PRAGNIENIEM BYCIA PODOBNYM DO BOGA, BĘDĄCYM REZULTATEM PRZEBYWANIA Z BOGIEM.

Po przeżyciu krzyża w zbawieniu istnieją dwa cele:

  1. ŚWIĘTOŚĆ: ŻYCIE PIONOWE (WETRYKALNE)
  2. SPRAWIEDLIWOŚĆ: ŻYCIE POZIOME (HORYZONTALNE).

Ad 1. ŚWIĘTOŚĆ – dotyczy stosunków z Bogiem: intymnego poznawania Go.

„A gdy Abram miał dziewięćdziesiąt dziewięć lat, ukazał się Pan Abramowi i rzekł do niego: Jam jest Bóg Wszechmogący, trwaj w społeczności ze mną i bądź doskonały! (1Moj.17,1)

„Zrobisz też diadem ze szczerego złota i wyryjesz na nim jak na pieczęci napis: Poświęcony Panu” (2 Moj.28,36)

Istota świętości człowieka – Świętość człowieka różni się od sprawiedliwości człowieka tym, że świętość jest społecznością mojego serca z sercem Bożym. To coś więcej niż tylko czas modlitwy… jest to złamany i skruszony duch, korzący się w Jego wzbudzającej grozę obecności, powodującej miłość i uległość Jego Słowu. Wszystko, co fałszywe i cielesne, niszczeje w blasku Jego świętej obecności.

Świętość czyli stan bycia świętym (hagiasmos) jest wymaganiem ponad zwykłą wiarę w Chrystusa, aby wejść do królestwa Bożego. Krew Chrystusa stawia nas na początku drogi i umożliwia wejście do nieba, ale świętość jest wymagana, aby oglądać Boga!

„Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie ujrzy Pana” (Hebr.12,14).

Słowo to nie mówi: „Dążcie do… sprawiedliwości (diakaiosune), bez której nikt nie ujrzy Pana”, lecz mówi: „Dążcie do uświęcenia (hagiasmos), bez którego nikt nie ujrzy Pana”.

CHRZEŚCJANIN NIE MAJĄCY PRAGNIENIA, BY BYĆ ŚWIĘTYM, NIE MA ŚWIĘTOŚCI.ABY JĄ POSIADAĆ, TRZEBA DO NIEJ DĄŻYĆ.

Usprawiedliwienie zostaje nam podane dosłownie jakby na srebrnej tacy. To jest krzyż Chrystusa. Uświęcenie staje się naszym udziałem przez naszą inicjatywę i posłuszeństwo. To jest nasz krzyż!

Świętość człowieka a świętość Boża – świętość w człowieku (różna pod względem jakości albo ilości od świętości Bożej) możliwa jest tylko poprzez oddziaływanie obecności Bożej na człowieka.

Kiedy mówimy o świętości, musimy określić, czy mowa jest o świętości Bożej, czy też świętości człowieka. Są to dwie różne natury moralne.

Świętość w człowieku jest pielęgnowaniem boskiej natury, nadnaturalnej moralności, boskiej wrażliwości na dobro i zło. Świętość obejmuje oddanie się Bogu, pragnienie podobania się Jemu i oddzielenie się od świeckiego systemu wartości. Jest to poziom moralności, którego nie mogą pojąć ludzie tego świata, ani ludzie światowi w Kościele.

ŚWIĘTOŚĆ BOŻA jest doskonałym stanem moralnej nieskazitelności.

ŚWIĘTOŚĆ CZŁOWIEKA jest stanem moralnego doskonalenia się.

„Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty” (1Pt.1,16) mieści w sobie dwie rzeczy:

  1. Nie jesteśmy świętymi tak jak On jest, lecz…
  2. Przez łaskę zostajemy powołani, by być w świętości podobnymi do Niego.

ŻRÓDŁO ŚWIĘTOŚCI CZŁOWIEKA – Nie istnieje świętość bez życia modlitewnego. Chrześcijaństwo, broniące biblijnej świętości bez ukrytego życia modlitwy i społeczności z Bogiem jest religią wzorców moralnych, lecz nie świętością. Pismo święte określa świętość jako sposób albo drogę życia, której jądrem jest modlitwa i społeczność z Bogiem. Chrześcijanie wyznający uświęcenie, lecz nie prowadzący życia modlitwy są w takim samym niebezpieczeństwie sądu Bożego, jak wszyscy inni odstępcy. Świętość jest wynikiem wpływu Bożej świętej natury na moją naturę, kiedy przebywamy razem sam na sam.

Podsumowując, świętość pojawia się wyłącznie poprzez intymną społeczność z Bogiem, poprzez ukochanie pozostawania w Jego obecności, dopóki nie wychodzimy z komórki z radosnym śpiewem „Moja dusza jest spragniona żyjącego Boga i Jego rzeczywistości.”

Ad 2.SPRAWIEDLIWOŚĆ – dotyczy stosunków z innymi ludźmi: miłowania i służenia im według Bożych praw.

„A więc wszystko, cobyście chcieli, aby wam ludzie czynili, to i wy im czyńcie; taki bowiem jest zakon i prorocy” (Mat.7,12).

„Niechaj każdy baczy nie tylko na to, co jego, lecz i na to, co cudze (Fil.2,4).

SPRAWIDLIWOŚĆ PRZY KRZYŻU I PO KRZYŻU

Istnieje sprawiedliwość przypisana oraz sprawiedliwość udzielona (przekazana, darowana); przedstawiają one dwa stany:

  1. Sprawiedliwość przypisana – otrzymana przy krzyżu. Jest ona wynikiem posłuszeństwa wezwaniu do upamiętania. Jest to sprawiedliwość Chrystusa, przyznana mi mocą prawnego aktu usprawiedliwienia (Rzym.3,24;5,1.9). Osoba, przychodząca do Chrystusa i wyznająca swój grzech otrzymuje sprawiedliwość Chrystusową w następstwie upamiętania (pokuty), duchowego odrodzenia i utożsamienia się z Chrystusem i Jego zadośćuczyniem (Rzym.3,22;5,17;10,9-11) .
  2. Sprawiedliwość udzielona – otrzymywana po krzyżu jest wynikiem pozostawania w posłuszeństwie względem przykazań. Sprawiedliwość ta jest mi przekazywana, kiedy wiara i posłuszeństwo wytwarza przeze mnie dobre uczynki. Jest to sprawiedliwość poprzez posłuszeństwo Jego pisanemu Słowu. Sprawiedliwość po krzyżu jest wynikiem stosunku uległości względem Słowa Bożego (Ps.19,7; Mat.7,21-23; Jan 17,17).

Najwyższy rodzaj sprawiedliwości – Sprawiedliwość to coś o wiele więcej niż bycie uczciwym i dobrym w stosunku do innych…sięga ona o wiele dalej… Jest to RADOŚĆ bycia prawym i szczerym w stosunku do innych (Rzym.12,17).

Sprawiedliwość Boża – nie nasza – Dobre uczynki miłe w oczach Bożych to nie te, które sami obieramy, albo osobiście uważamy za właściwe, lecz tylko te, które wynikają z posłuszeństwa Jego przykazaniom. Jedyne dobre uczynki, będące wynikiem zbawienia, to te, które czynione są z miłości w posłuszeństwie Chrystusowi jako Panu. Jedyna prawowita sprawiedliwość, jaka istnieje, to sprawiedliwość Boża, objawiona w Jego Słowie. Uległość Jego przykazaniom przynosi chwałę Ojcu, ponieważ On jest autorem tych przykazań, i to sprawia, że chodzi o sprawiedliwość Jego, a nie naszą (Czytaj Fil.3,9 wraz z Rzym.8,4; patrz także Mat.5,16; 6,3-4.6).

JEST COŚ TANIEGO I POWIERZCHOWNEGO W EWANGELII O SPRAWIEDLIWOŚCI POZBAWIONEJ ODŁĄCZENIA SIĘ OD ŚWIATA!

Sprawiedliwość tworząca święty charakter – Aby dobre uczynki były ważne, muszą być oparte o czystą naukę, która jest zgodna z pobożnością.” Paweł sługa Boży, apostoł Jezusa Chrystusa w służbie wiary wybranych Bożych i w służbie poznania prawdy, która jest zgodna z pobożnością (Tyt.1,1). „Jeśli kto inaczej naucza i nie trzyma się zbawiennych słów Pana naszego Jezusa Chrystusa oraz nauki zgodnej z prawdziwą pobożnością, ten jest zarozumiały…” (Tym.6,3-6).

TRZY RODZAJE SPRAWIEDLIWOŚCI

1.Święta sprawiedliwość

Ta sprawiedliwość została opisana prawdopodobnie najlepiej w Liście do Galacjan 5,22.23, gdzie Paweł podał opis owocu Ducha. Jest to sprawiedliwość polegająca na tym, że jest się doskonale rzetelny i uprzejmy we wszelkim postępowaniu z innymi. Świętość wyraża moralną doskonałość Bożej natury. Jest to ten wyraz, który obrał Bóg dla określenia charakteru Bożego rodzaju, do którego my wszyscy zostaliśmy powołani. Sprawiedliwość wynikająca z nadnaturalnego charakteru, jest także nadnaturalna. Rzeczywiście, sprawiedliwość wynikająca ze świętości jest nieosiągalna dla człowieka naturalnego. Historycznie ludzie wyznający uświęcenie są przedmiotem pogardy i prześladowań bardziej z powodu swojego świadectwa niż z powodu swoich uchybień (1Kor.2,14; 2 Tym.3,12).

Sprawiedliwość miłująca – Sprawiedliwość wynikająca z świętego życia jest inspirowana i kierowana przez miłość „agape”. Czytaj uważnie Rzymian 13, 8-10. Można tam zobaczyć, że sprawiedliwość będąca wynikiem miłości „agape” jest określona wyłącznie przez przykazania moralne (Rzym.8,4 1Jan 2,3-4; 5,2.3).

Chrystus przyszedł, aby zmienić naturę wewnętrznego człowieka przez zamieszkanie w nim (Jan 3,3; 2Kor.5,17). Mieszka On w nas, jeśli z naszej strony istnieje pragnienie mieszkania w Nim.

Aby chodzić z Bogiem, potrzeba nowej natury, narodzonej w nas.

Tylko nowe narodzenie daje tę nową świętą naturę, która miłuje Boga i pragnie społeczności z Nim (1Jan 3,24; 1 Moj.6,9; 17,1; Amos 3,3; Jan 14,21-23; 2 Kor.6,14-16)

2. Sprawiedliwość religijna

Nieodrodzony człowiek ma świadomość istnienia Boga i odczuwa obowiązek oddawania Bogu czci. To wyczucie powinności moralnej względem Boga przejawia się często tym, że człowiek włącza się i uczestniczy w akcjach socjalnych i w dobroczynności społecznej, albo staje się członkiem kościoła denominacyjnego. Jest to godne uznania, lecz stanowi to religię uczynków różną od stania się nowym stworzeniem i narodzenia się na nowo według Boga (Iz.64,6; Jan 3,3). Nazywa się to własną sprawiedliwością. Jest to przekonanie, że można dostać się do nieba przez dobre uczynki albo przynależność do kościoła, lub jedno i drugie razem. Jest to jednak tak mało sensowne, jak usiłowanie podniesienia samego siebie od ziemi ciągnięciem za własne sznurowadła u butów.

3. Sprawiedliwość ogólnoludzka

Bóg obdarzył człowieka sumieniem czyli wrażliwością na dobro i zło. Określa ono wartości moralne przy wydatnej pomocy nauczania moralności. Jest to ludzki wzorzec stosunku do innych. Sprawiedliwość jest naturalna i uniwersalna. Chociaż nie jest ona identyczna z Bożym prawem moralnym, jednak pochodzi i jest podobna do świętej sprawiedliwości. Nawet barbarzyńcy mają prawa i proste formy rządzenia się. Jedynymi ludźmi, nie mającymi zmysłu dla sprawiedliwości, są obłąkani i opętani przez demony! Sprawiedliwość socjalna i osobisty zmysł tego, co słuszne, zostały wplecione przez Boga w istotę natury ludzkiej (w postaci sumienia) na samym początku. Odrzucanie słusznego porządku jest pewną drogą do nieszczęścia i samozagłady. Jest wiele nieodrodzonych ludzi, którzy trzymają się tych naturalnych zasad. Człowiek naturalny, kierujący się tylko swoim sumieniem i inteligencją, ma wystarczające odczucie i dostatecznie wyraźnie widzi demoralizujące skutki zła społecznego.

Z powyższego widać, że od ludzkiej (naturalnej) sprawiedliwości jest tylko krok do sprawiedliwości świętej. Często są one do siebie tak podobne, że znajdujemy się w tym samym obozie i wykonujemy te same dobre uczynki. Powinniśmy jednak rozumieć, że świętość jest zawsze sprawiedliwa, natomiast sprawiedliwość niekoniecznie jest święta.

MOŻNA BYĆ SPRAWIEDLIWYM, A NIE BYĆ ŚWIĘTYM, ALE NIE MOŻNA BYĆ ŚWIĘTYM A NIE BYĆ SPRAWIEDLIWYM!

Światowość może współistnieć z dobrymi uczynkami, lecz nie może ona współistnieć ze świętością (Psalm 97,10; Hebr.1,9).

Chrześcijanie są solą ziemi – Chrześcijanie przyznający się do świętości winni czynnie uczestniczyć w działaniach przeciwko groźnym formom zła społecznego, które zagrażają pomyślności człowieka i naruszają prawa Boże. Chrześcijanie winni sprzeciwiać się złu przy każdej okazji. Współczesnym chrześcijanom brakuje dobrych uczynków, tak jak brakuje im świętości serca.

Świętość przeciwko animalizmowi – Społeczność chrześcijańska wierzy w moralną przemianę i właśnie dlatego prawdziwe i czyste chrześcijaństwo celuje w moralności. System światowy natomiast podupada moralnie wbrew postępom nauki. Człowiek świecki wierzy, że pochodzi od zwierząt drogą ewolucji, i według tego też postępuje. To jest tą diabelską zdradliwą rzeczą w światowości. Bóg tego nienawidzi!. Chrześcijanie, którzy wikłają się w sprawy tego świata, zmieniają się razem z nim i porywani są w jego spiralę upadku moralnego. System ten najpierw zwodzi, a potem niszczy (1 Kor.1,21;2,6.12; 3,18.19; 7,31; 11,32; Gal.1,4; Ef.2,2; Kol.2,8; Tyt.2,12; Jak.1,27; 4,4; 2Pt.1,4; 2,20; 1Jan 2,15.16; 4,5; 5,4.19).

Kościół i świat mają sprawiedliwość – Świat ma swoją własną formę sprawiedliwości i często jego problemy moralne są zgodne z problemami chrześcijan biblijnych. Narkotyki są problemem, z którym walczy zarówno świat, jak i Kościół. Prostytucja i pornografia to dwa dalsze problemy społeczne, przeciwko którym występują zarówno władze cywilne, jak i kościelne. Moglibyśmy wydłużać listę trosk, które są wspólne dla przywódców kościoła i świata. Istnieje jednak poważny konflikt pomiędzy Kościołem a państwem co do metod stosowanych w zwalczaniu zła. Dobrym przykładem jest sprawa usuwania ciąży

Człowiek nieodrodzony także przywiązuje wagę do prawości i właściwego postępowania wobec innych, ale jego ograniczenia przychodzą z zewnątrz w postaci przepisów prawa, pochodzących z uzgodnień ustawodawców. Jeśli sumienie społeczne ulegnie wpływom niemoralności, jak w sprawie usuwania ciąży albo homoseksualizmu, kiedy przestaje się odczuwać niemoralność tych rzeczy, wtedy ustawy zostają zmienione i dostosowane do tego obniżonego poziomu moralnego. Ale nie tak jest z sprawami moralnymi królestwa Bożego! Boży system świętości i czystości moralnej określony jest przez Jego nigdy nie zmieniającą się świętość. Doskonałość moralna Boga nie podlega zmianom i dlatego też zasady moralne prawdziwego Kościoła nigdy nie mogą ulegać zmianie! Słowo Boże istnieje właśnie po to, aby stanowić moralną niezmienniczość Bożej władzy (Hebr.13,8).

SŁOWO BOŻE WYRAŻA TO BARDZO JASNO…

Sprawiedliwość jest dla wszystkich ludzi. Jest ona wstawienniczym życiem dla innych. To ważne, aby ludzie widzieli, że jesteśmy łagodni, uprzejmi i wyczuleni na potrzeby i dobro innych. Wszystkie przykazania Boże uczą postępowania dla dobra innych ludzi (Mat.6,16; Ef.5,21).

Świętość jest DLA PANA, nie dla ludzi. Dąży ona tylko do tego, by podobać się Bogu, nie troszcząc się o to, co mogą myśleć ludzie o naszym oddaniu się sprawie świętości (Moj.28,36; Gal.1,10).

Sprawiedliwość jest powszechna i winna być wyrażana względem wszystkich ludzi bez wyjątku.

Świętość jest osobista, pochodząca z mojego ukrytego i intymnego życia modlitwy z Bogiem.

Sprawiedliwość dotyczy poziomych (horyzontalnych) stosunków z innymi.

Świętość dotyczy pionowych (wertykalnych) stosunków z Bogiem.

Sprawiedliwości można się uczyć od ludzi.

Świętości można się uczyć tylko od Boga.

Sprawiedliwość dotyczy moich obowiązków względem ludzi.

Świętość jest moim oddaniem się Bogu.

Sprawiedliwość jest moim chodzeniem przed Bogiem

Świętość jest moim chodzeniem z Bogiem

Sprawiedliwość odnosi się do ludzi tak, jak oni pragną, by się do nich odnosić.

Świętość odnosi się do Boga tak, jak On tego pragnie

Sprawiedliwość jest istotna dla władzy ludzkiej.

Świętość jest istotna dla władzy Bożej.

Sprawiedliwość tworzy ład społeczny.

Świętość tworzy nadnaturalną moralność.

Sprawiedliwość pochodzi głównie ze wskazówek Słowa.

Świętość pochodzi głównie z modlitwy i Jego obecności.

Sprawiedliwość jest moim prawidłowym współżyciem z ludźmi, zrodzonym z moich stosunków z Bogiem

Świętość jest moim osobistym współżyciem z Bogiem, które wpływa na moje prawidłowe stosunki z ludźmi.

Sprawiedliwość jest rezultatem obecności Bożej w postaci Słowa

Świętość jest rezultatem obecności Bożej w postaci Ducha.

Sprawiedliwość jest to radość z prawidłowych relacji z innymi.

Świętość jest to radość z osobistej, serdecznej społeczności z Bogiem.

Świętość jest moim chodzeniem z Bogiem. Jest to wynik obecności Bożej na moje życie i na mój sposób życia. To właśnie w Jego obecności zachodzi przemiana umysłu. Kształtuje ona wzorzec doskonałości moralnej, zachowań moralnych, wrażliwości moralnej. Jest to radość z wszystkiego, co dobre, której udziela jedynie Bóg (1Kor.2,14).

William Burkett
tłumaczone z angielskiego „The Hagios Letter”, nr 5889.

Wersja HTML Copyright by Czytelnia Chrześcijanina, 1999