Czy szatan jest antychrystem? Oczywiście! Jak jedyny Bóg jest Chrystusem Panem, tak szatan jest anty-Chrystusem. Przeciwnikiem Chrystusa również jest każdy, kto świadomie sprzeciwia się postanowieniom Boga zawartym w Jego Słowie. Taki działa w duchu Złego. Wielu antychrystów więc, chodzi po tym świecie. Pierwszy Jana 2/18-22.
Skąd wzięło się to pojęcie? Jakiej wreszcie postaci, przypisany jest tytuł tego Anty-Chrystusa, przed którym Pismo ostrzega wg liczby pojedynczej? W świecie panuje pogląd, że Antychryst objawi się, jako przyszłościowa postać o najniższych i morderczych instynktach. Mówi się, że przykładowym jego typem był Hitler, Stalin, itp.. Część ludzi, trwa też w mętnym przekonaniu, że pojęcie to odnosi się do agresywnych wyznawców Allacha, którzy usiłują sterroryzować świat. Niektórzy radiesteci zaś głoszą, że już się on narodził, i że znają jego nazwisko, imię, a nawet adres zamieszkania.
W programie TVN, w tak zwanej strefie 11 – „Nie do wiary”, pokazywano nawet sylwetkę młodzieńca, który wkrótce już ma zapanować nad światem. Miał on zakodowaną twarz, w celu niemożności rozpoznania go. Podobno urodził się on w Izraelu, a obecnie dorasta do swojego dzieła, gdzieś na terenach arabskich. Jedna z wersji głosi, że spodziewany atak i uzależnienie świata od jego władzy, ma odbyć się poprzez systemy komputerowe. Wówczas, ludzkość będzie przymuszana, by przyjmować jego znak, – piętno Bestii. Wielu zaś mniema, że Antychrystem okaże się przywódca skrajnych ruchów satanistycznych, bądź że pojęcie to obejmuje ogólnoświatową falę władzy tych zwyrodnialców.
Co do satanistów, to profanują oni groby i zwłoki umarłych, odprawiają czarne msze, dokonują rytualnych mordów, piją krew z ludzkich czaszek, i na wszelki sposób uprawiają kult ich ojca – Węża. W kręgach tych, gromadzą się typy spod ciemnej gwiazdy, które jawnie opowiadają się za szatanem i jego królestwem na ziemi. Bezsprzecznie, mamy tu do czynienia z antychrystami. Jednak znaczenie tego hasła, nie do końca odnosi się do spraw oczywistych. Dlatego, pojęcie tego Antychrysta, przed którym ostrzega Słowo Boga, dotyczy zakrytej przed światem tajemnicy bezbożności. Ma ona związek, z odstępczymi działaniami tak zwanego syna zatracenia. Drugi Tesaloniczan 2/7. Właśnie on, jest ukrytym przed światem przeciwnikiem Boga. Od niego wypływa źródło anty-Chrystusowych bluźnierstw, zarządzeń, i zwykłych kłamstw. Daniel 8/12, 23-25; Apokalipsa 13/6-8. Nie daj się zwieść twierdzeniem, że Antychryst nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem, i że ma on dopiero nadejść. Po pierwsze zauważ, że Biblia nazywa tę postać na kilka sposobów. Np. O dniu Pańskim czytamy:
- Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo dzień ten nie nadejdzie, dopóki nie przyjdzie NAJPIERW ODSTĘPSTWO, i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia, który się SPRZECIWIA i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub tym, co ODBIERA CZEŚĆ tak, że zasiądzie w Świątyni Boga dowodząc, że sam jest Bogiem. Drugi Tesaloniczan 2/3-4.
Zapewne rozumiesz już, że wszystko co nazywa się Bogiem, zwie się Chrystusem Panem. Antychryst zaś, to odstępca; człowiek grzechu; syn zatracenia; ten, który rozsiadł się w świątyni Boga, by się Mu sprzeciwiać dowodząc, że to on jest Bogiem. Względem oszukanych laików, stał się on odbiorcą Bożej czci. Daniel pisze o nim, jako o „małym rogu”, i nietypowym, bluźniącym przeciw Bogu królu. Daniel 7/8, 24-26; 8/9-12, 23-25.
Mamy tu do czynienia z przeciwnikiem Boga, którego działania mają światową skalę i wydźwięk. Wszystko to pozwala zrozumieć, skąd biorą się obłędne roszczenia papieży, wg których podlegają im wszyscy mieszkańcy ziemi. Na ich rozkaz głosi się, że żaden człowiek nie może się im sprzeciwiać. Pytanie jest proste: Na szczycie jakiej hierarchii oni stoją, komu podlegają, i czyją wolę wykonują? Przytoczę tu kilka przykładów jawnych bluźnierstw, przekazanych światu przez tych „świętych i nieomylnych dyktatorów kłamstwa.” Grzegorz siódmy (1073-1085) ogłosił zuchwałe słowa, które ku powszechnemu respektowaniu, z mocą nadaną po wszystkie czasy, narzucił on wszystkim ludziom tej ziemi, w swojej Bulli zatytułowanej „Diktatus Papae.” Oto jego bluźniercze słowa:
- „Papież może rozporządzać atrybutami władzy CESARSKIEJ. Może usuwać cesarzy. Nie podlega żadnemu sądowi. (…) JEDYNIE ON może używać cesarskich insygniów. (…) TYLKO papieża stopy mają książęta całować. (…) Orzeczenie jego nie może być przez NIKOGO zmienione, natomiast on sam może zmieniać orzeczenia wszystkich innych (…) Papież nie może być przez NIKOGO sądzony (…) Kościół Rzymski nie błądził NIGDY, ani według świadectwa Pisma Świętego nigdy błądzić nie będzie. Porównaj Apokalipsa 17/1-2; 18/3 i 24. W Bulli
O tytule „Unam Sanctum” z 1302 r. papież Bonifacy VIII (1294-1303), ujął istotę dyktatu biskupa Rzymu w słowach:
- „Wszyscy wierni, bez względu na pochodzenie (ateiści, niewierzący, i wierzący inaczej – przypis mój) OBOWIĄZANI SĄ chylić głowy przed tym najwyższym dostojnikiem KOŚCIOŁA WOJUJĄCEGO. Inaczej myślą tylko szaleńcy i heretycy”. W innym miejscu, ten sam bohater bez ogródek napisał:.
- USTALAMY jako duszpasterską konieczność, że KAŻDY człowiek podlega PAPIEŻOWI. Jego PRZEMOC pochodzi od Boga”. „KAŻDA istota ludzka podlega WŁADZY najwyższego kapłana w RZYMIE”.
Co do źródeł wiary, którą papieże karmili ukradzione Chrystusowi owce, czytamy:
- Papieża NIE WIĄŻĄ ani nauka apostołów, ani słowa Ewangelii, które NIE MAJĄ PRAWA mu rozkazywać. On robi COKOLWIEK sam chce, nawet rzeczy ludziom niedozwolone, ponieważ jest WIĘCEJ NIŻ BÓG. Dr. S. Osusky.
„Kto jest bliżej prawdy” cyt. w „Rota Romana”; Porównaj Drugi Tesaloniczan 2/4.
Papież Grzegorz VII przekonywał króla czeskiego że:
- „Panu Bogu upodobało się i podoba się jeszcze dziś, żeby Pismo Święte pozostało nieznane, ażeby ludzi do błędów nie przywodziło”. Porównaj Apokalipsa 1/3.
Wszystkie decyzje rzekomo nieomylnych diabolos z Rzymu wciąż są aktualne, gdyż nigdy nie zostały odwołane. Gdyby uczyniono to, wszyscy oni w oczach świata straciliby prymat swego „nadprzyrodzonego” zwierzchnictwa. Tak jak rzymscy cesarze mienili się bogami, tak też bogami ogłosili się papierze, którzy po cesarzach przejęli schedę. Świat więc ma swojego „boga,” który ma ludzkie oczy, i który wyraża dyktat ust mówiących wielkie rzeczy. Daniel 7/8 i 25; 8/24-25.
Zawłaszczył on prawa do samowoli, kontroli ludzkich sumień, a nawet przemocy nad każdą duszą. Kościół kłamców zawsze nauczał, że kto sprzeciwia się papieżom, ten jest heretykiem, na którym spoczywa Boże przekleństwo. Usmaży się więc w piekle. Skoro papieże aż tak wynieśli się w oczach świata, to któż może im rozkazywać? Mimo takowych działań, są oni dziś poza wszelkim podejrzeniem o bezbożność i złe zamiary wobec ludzkości. Bowiem tajemnica bezbożności, która ich osłania, ma przeogromny wpływ na zaślepienie świata tak, że ci którzy giną mniemają, iż są prawdziwie pobożni.
Przetrzyj więc oczy i umyj uszy. Pozostając w „Babilonie” bowiem, staniesz się współwinny licznych zbrodni, dokonanych przez kler i fanatycznych zwolenników papieskiego kościoła. Historia potwierdziła LICZNE proroctwa o zuchwałym przeciwniku, który wywyższa się ponad Boga. Nawet święci Najwyższego, zostali wydani w jego ręce. On zaś, z jednej strony kłamliwie powoływał się na uprawnienia nadane mu przez Boga, z drugiej natomiast, działając na pohybel Jego imieniu, zabijał wszystkich, którzy odmawiali mu praw do panowania nad nimi. W krwiożerczym zamieszaniu, nawet chrześcijanie nie mogli czuć się bezpiecznie.
Gdy Np. w roku 1099 Krzyżowcy zdobyli Jerozolimę, zabito 40 tysięcy mieszkańców tego miasta. Wśród wymordowanej ludności, były duże skupiska wierzących w Chrystusa Pana. Na podobnej zasadzie odbyła się krucjata zorganizowana przez papieża Innocentego trzeciego przeciwko Katarom. Gdy w lipcu 1209r. Krzyżowcy zdobyli Bezieres, a także inne skupiska ludzkie, miasta zostawały doszczętnie spalone. Wielokrotnie, rzeź ludności trwała kilka dni. Pośród bestialsko mordowanego ludu, było też wielu wyznawców Pana Jezusa Chrystusa. Ci, usiłowali dowodzić swej przynależności do Niego. Jednak papieski legat, niejaki Amalryk z Citeaux, zachęcając ku rzezi, podżegał do mordu takimi oto słowy:. „Zabijajcie WSZYSTKICH, Bóg rozpozna swoich”.
We wspomnianym Bezieres, zginęło wówczas ponad 20 tysięcy chrześcijańskich dusz. W roku 1609, w ramach religijnej czystki, katoliccy władcy rzymskiego kościoła w Hiszpanii postanowili, by wymordować Morysków, czyli muzułmanów nawróconych na katolicyzm. Po prostu im nie ufano. Zabito ich wówczas ok. 300 tysięcy. Przykładowy, bardzo prężny ruch Chrystian zwanych Waldensami, został ekskomunikowany, a więc przeklęty przez papieża Lucjusza trzeciego, już w 1184 roku.
W roku 1215, do bezwzględnego tępienia heretyków i wszelkich ruchów antykościelnych, papież Grzegorz dziewiąty ustanowił „Świętą” Inkwizycję. Od 1232 roku, inkwizytorzy odpowiadali za swoje działania jedynie przed papieżami. Odtąd wszyscy, którzy odmawiali posłuszeństwa papieżowi, byli prześladowani i bestialsko tępieni. Dokonywało się to zarówno poprzez rzezie, które na życzenie papieży organizowali podlegli im królowie, jak i przez wyroki sądów Inkwizycji, które musieli wykonywać żołdacy i kaci, ustanowieni przez władze cywilne. By doszczętnie zetrzeć ich z powierzchni ziemi, a także podbijać tereny wolne od papieskiego zwierzchnictwa, w zmowie z królami, papieże organizowali krucjaty i masowe rzezie.
Wielu, zwłaszcza Waldensów cierpiało prześladowania, wielu wymordowano w imię Boga, a wielu schroniło się w odludnych lub niedostępnych miejscach. Mimo to, ruch ten wciąż miał wpływ na ożywianie życia religijnego Europy, zwłaszcza południowej. Na początku XIV wieku, sądy inkwizycyjne nasiliły ich ściganie i bezlitosne tępienie. Oto bliższe Polakom tereny, na których dokonywały się te niegodziwości. W 1315 roku, Trybunał Inkwizycyjny zwołany przez biskupa wrocławskiego Henryka z Wierzbna w Świdnicy, Nysie i Wrocławiu, skazał na spalenie na stosie przeszło 50 waldensów. Byli też oni bestialsko mordowani mieczem, toporem, przeżynani piłą, nadziewani na pale, lub żywcem odzierani ze skóry. Nawet ich niemowlęta, były rozrywane za nogi, lub rąbane na kawałki. Ich domy były spalane, a mienie zagrabiane.
W Kalabrii zaś, Waldensi byli zabijani, lub sprzedawani Maurom jako niewolnicy. W latach 1487–1489, w zamian za odpuszczenie przestępstw króla Francji Karola ósmego i rzekomo pewny przydział do nieba, podjął on kilkanaście krucjat przeciwko Waldensom. Za cesarza Karola piątego, w północnych Włoszech i południowej Francji zginęło ich 900 tys.. Włoscy jednak przetrwali do dziś, głównie w trudno dostępnych Alpach Piemonckich. Roku 1650, miało miejsce wydarzenie zwane krwawą Wielkanocą piemoncką.
Lata 1655 do 1690, to okres największych prześladowań przeciwko waldensom w Sabaudii i Piemoncie. W tym okresie, kościół rzymski we Francji triumfuje. Podstępem wymordowano Hugenotów i ich rodziny, o czym będzie jeszcze mowa. Wówczas gubernator Sabaudii pod naciskiem króla Francji i papieża Innocentego ósmego, rozpoczął systematyczną pacyfikację osad Waldensów. 24 kwietnia 1655r., wojska księżnej Sabaudii, pod przywództwem markiza Pianezzy okupują doliny, zamieszkane przez waldensów, zmuszają ich do płacenia daniny i zakwaterowują się w ich domach. Żołnierze zajmują miejscowość Pra de la Tour, podpalają i burzą domy, oraz mordują wszystkich mieszkańców. Także w Villar, Bobbi i w wszystkich dolinach, zamieszkanych przez waldensów, spalono i poburzono wszystkie zabudowania, oraz bestialsko torturowano i zmasakrowano ludność. Część uciekło w wysokie góry, by organizować obronę, by stawiać opór, a część pouciekała do Francji. Tam, udaje im się zaalarmować państwa protestanckie, takie jak Anglia. Podejmują one interwencje dyplomatyczne, a pod ich presją księżna Sabaudii wycofuje wojska i przyznaje waldensom prawo powrotu do ojczyzny. Są to jednak ustępstwa pozorne.
Historycy piszą, że kler katolicki Francji otrzymał monopol w oświacie, oraz prawo kontroli nad życiem osobistym wszystkich Francuzów. Następują konfiskaty ziemi Waldensów, porwania dzieci i procesy o herezję. Powoduje to wybuch powstania waldensów, co zmusza księżnę do podpisania kolejnego zawieszenia broni. W trakcie tych wydarzeń, w obronie wiary zostało bestialsko wymordowane mnóstwo wiernych Chrystusowi ludzi. Działaniom tym towarzyszyło demoniczne okrucieństwo. Nie oszczędzono nawet dzieci, które wraz z rodzicami schroniły się w grocie La Balme-Chapelue. Chociaż wielu z nich barbarzyńsko posiekano toporem i mieczem, a także zniszczono wiele ich osad, to jednak krucjata nie osiągnęła celu.
W 1848 roku w Piemoncie powstał ich kościół, który liczy obecnie około 30 tys. wiernych. 22 czerwca 2015 w ich świątyni w Turynie, papież Franciszek zwrócił się do wiernych tego wyznania: „W imieniu Kościoła katolickiego proszę was o przebaczenie za niechrześcijańskie, czy nawet nieludzkie postawy i zachowania w dziejach, jakich dopuściliśmy się przeciwko wam. Wzywał też:. W imię Jezusa Chrystusa przebaczcie nam! Materiał źródłowy, dotyczący historii Waldensów, zaczerpnąłem z WIKIPEDII, i innych dostępnych mi źródeł. Zdaj sobie sprawę, że przedstawione Ci przykłady ponurych zbrodni, dokonanych przez Rzymską Bestię, to tylko nieliczne z jej światowych poczynań. Potężnie ucierpiały bowiem wszystkie reformatorskie ruchy, które usiłowały wyzwolić się spod jarzma niewoli.
Tylko w czasie wojny trzydziestoletniej, która miała podłoże wybitnie religijne, zginęło ok. 200 tys. ludzi, a dalsze 400 tys. poniosło śmierć w wyniku odniesionych ran, epidemii i głodu. Z Powodu wiary, wyginęło wówczas trzy czwarte ludności Niemiec, a w małej Holandii więcej, niż przez trzy wieki w cesarstwie rzymskim. Papieska czystka, objęła wszystkie dostępne jej tereny. Oto część jednej z rycin tamtego czasu, której nie potrafiłem w całości dopasować rozmiarem do formatu i tekstu. Wszystkie te, a także inne wydarzenia, mają odniesienie do proroctwa Apokalipsy. Zakodowana jest ona w symbolach i znakach, charakterystycznych dla tej księgi. Jedną ze swych wizji, Jan opisał tak:
- A gdy otworzył pieczęć piątą, ujrzałem pod ołtarzem dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, jakie mieli. I głosem donośnym tak zawołały: Dokądże, Władco święty i prawdziwy, nie będziesz sądził i wymierzał za krew naszą kary tym, co mieszkają na ziemi? I dano każdemu z nich białą szatę, i powiedziano im, by jeszcze krótki czas odpoczęli, aż pełną liczbę osiągną także ich współsłudzy oraz bracia, którzy, jak i oni, mają być zabici. Apokalipsa 6/9-11.
Nie bez powodu Pan Jezus przepowiadał i pouczał, że nadejdzie czas, gdy
- Wydadzą was na udrękę i będą was zabijać, i będziecie w nienawiści u wszystkich narodów, z powodu mego imienia. Wówczas wielu zachwieje się w wierze; będą się wzajemnie wydawać i jedni drugich nienawidzić. Powstanie wielu fałszywych proroków i wielu w błąd wprowadzą; a ponieważ wzmoże się nieprawość, oziębnie miłość wielu. Mateusz 24/9-12.
Wkrótce nastanie czas, w którym liczba zabitych dla Słowa Boga, które świat poznał w Chrystusie, będzie musiała się dopełnić. Krew wymordowanych przez rzymską Bestię Jego dzieci, wciąż woła do Niego o pomstę. Franciszek szukał u Waldensów odpuszczenia dla swej zbrodniczej, nazwanej Bestią organizacji, lecz ta od dawna już ma wyrok zapieczętowany przez Boga. Patrz: Apokalipsa 6/9-11; 18/24.
A co z jej pozostałymi zbrodniami. Poza tym pamiętaj, iż rzymska Bestia nadal pożąda praw do wszelkiej władzy i racji, a także praw do przewodnictwa i decyzji o losach wszelakiej duszy. Oznacza to, że słowa i czyny rzymskiej Nierządnicy, wciąż są ewidentnym zaprzeczeniem jej rzekomej miłości do owiec, a także do Prawdy, która zbawia Boże dzieci. Przykłady wywyższania się synów Złego, do pozycji Boga i powyżej, oraz podstępnego wymuszania i odbierania boskiej czci od ludzi, można by mnożyć w nieskończoność. Otwórz więc swoje oczy, a zobaczysz udręczoną Prawdę, którą złoczyńcy powalili na ziemię. Daniel 8/12; Rzymian 1/23 i 25.
Czy taki stan rzeczy, nie jest dowodem słabości Boga, i zwycięstwa szatana? Nie! Bóg bowiem to przepowiedział, a Jego Słowo musi się wypełnić, że ohyda spustoszenia będzie trwać, aż czasy dane poganom przeminą. Łukasz 21/20-24. Wszystko to ma związek z próbą wiary w Słowo Boga. Napisano bowiem:.
- Wszyscy mieszkańcy ziemi będą oddawać pokłon WŁADCY, (Tu uważaj), każdy, którego imię NIE JEST zapisane od założenia świata, w księdze życia zabitego Baranka. Apokalipsa 13/8.
Najsmutniejsze jest jednak to, że katolicki lud, który rzekomo identyfikuje się z ludem Bożym, prawdopodobnie pod wpływem przerażenia, zaakceptował papieskie bezprawie, i odpowiedział na nie: „AMEN!”
Bolesław Olborski
fragm. „Antychryst”
