CzytelniaHistoria i archeologia

Opowieść o Sodomie prawdą

Opowieść o Sodomie okazuje się prawdą — zniszczenie faktycznie przybyło z niebios. Według naukowców kosmiczna skała mogła zniszczyć biblijną Sodomę. Moc eksplozji 1000 razy większa od bomby w Hiroszimie

Jedną z kluczowych opowieści biblijnych ze Starego Testamentu jest ta o zniszczeniu Sodomy. Nowe badania sugerują, że jej podstawą był meteoryt, który eksplodował nad starożytnym miastem ponad 3,5 tysiąca lat temu.

Na stronie prestiżowego czasopisma Nature ukazała się artykuł, którego autorzy dowodzą, że starożytne miasto Tall el-Hammam zostało zniszczone przez uderzenie ciała kosmicznego. Eksplozja mogła być ponad 1000 razy potężniejsza od bomby atomowej zrzuconej na Hiroszimę, a zniszczone miasto to prawdopodobnie biblijna Sodoma.

Zespół badaczy znalazł dowody nagłego zniszczenia w starożytnym mieście Tall el-Hammam, w tym zawalone budynki, stopioną ceramikę i wiele innych dowodów na zagładę z niebios, która spotkała tą pradawną ludzką siedzibę.

Meteoryt zniszczył Sodomę

Naukowcy przez 15 lat badali obszar w południowej części Doliny Jordanu, gdzie w epoce brązu istniały trzy duże miasta: Tall el-Hammam, Tall Nimrin i Jerycho. Jest to jedna z najlepiej nawodnionych części Lewantu, czyli obszaru obejmującego dzisiejszą Syrię, Palestynę, Jordanię, Liban oraz Izrael. Tall el-Hammam (prawdopodobnie biblijna Sodoma) powstało w ok. 6600 r.p.n.e., a jego okres największego rozkwitu przypadł na środkową epokę brązu, która rozpoczęła się w 2100 r. p.n.e.

Ludne i ufortyfikowane miasto, na terenie którego ludzie mieszkali niemal 5 tys. lat, nagle w 1650 r.p.n.e. przestało istnieć, a człowiek ponownie osiedlił się w tym miejscu dopiero 600 lat później! Co było powodem tak wielkiej tragedii? Według zespołu amerykańskich archeologów działających pod egidą uniwersytetów z Santa Ana i Albuquerque w USA, powodem kataklizmu było uderzenia ciała kosmicznego. Mogło być ono większego od tego, które wywołało katastrofę tunguską.

W tym przypadku meteoryt eksplodował z energią ponad 1000 razy większą niż bomba atomowa zrzucona na Hiroszimę. Badacze projektu wierzą również, że ich teoria wyjaśnia, w jaki sposób ziemia mogła być wystarczająco żyzna, aby utrzymać duże populacje przez 3000 lat, a następnie nagle stała się jałowa na setki lat. Najciekawszym aspektem badań jest to, że naukowcy uważają, iż meteor może być podstawą historii zniszczenia Sodomy przez Boga, o której mówi Księga Rodzaju 19:24-25. Historia ta mówi o zniszczeniu ludzi, miasta i ziemi z powodu niegodziwości.

W jaki sposób naukowcy doszli do swojego odkrycia? Podczas badań natrafili na warstwę wykopalisk z środkowej epoki brązu, która znacznie różni się od pozostałych. Zawiera ona m.in. ceramiczne odłamki, których zewnętrzna powierzchnia została stopiona na szkło i pokryta jest bąblami, jakby gotowała się podczas topienia. W podobnym stanie są odkryte suszone cegły, glina z dachów budynków czy gładź na ścianach. Wszystko to wskazuje, że zniszczeniu miasta towarzyszyły bardzo wysokie temperatury. Ówcześni mieszkańcy tamtych terenów nie byli jednak zdolni do podgrzewania omawianych materiałów do tak wysokich temperatur. Badacze postanowili spróbować rozwiązać tą zagadkę.

Naukowcy zbadali kilka różnych hipotez. Jedna z nich zakładała, że ze zniszczenia odpowiedzialne były pożary związany z atakami wrogich wojsk. W warstwie wykopalisk z omawianego okresu nie odkryto jednak żadnych śladów proc czy grotów strzał, które towarzyszyły podobnym wydarzeniom w innych latach. Warstwy ziemi dokumentujące bitwy na terenie Tall el-Hammam i innych sąsiednich miastach nie zawierają również charakterystycznej stopionej ceramiki. Nie znaleziono jej też w ziemi pochodzącej z czasów, gdy starożytne miasto zostało dwukrotnie zniszczone przez trzęsienia ziemi. Oprócz tego badacze dokładnie zbadali zmiany jakie zaszły w skałach i minerałach obecnych w trakcie zniszczenia miasta. Przypominają one procesy, które można obserwować w kraterach wywołanych upadkiem meteorytu. Wszystko to zostało szczegółowo opisane w obszernym artykule.

Według amerykańskich naukowców ich badania pozwalają spekulować, że Tall el-Hammamm mogło być biblijną Sodomą. Tak wielka katastrofa była prawdopodobnie opisywana przez ludzi w przekazywanych ustnie opowieściach, żeby ostatecznie znaleźć się w Księdze Rodzaju. Znajdujący się w Biblii opis wydarzeń towarzyszących zniszczeniu znajdującej się w rejonie Morza Martwego Sodomy, przypomina sprawozdania osób, które na własne oczy widziały uderzenie ciała pozaziemskiego w powierzchnię Ziemi. Spadające z nieba kamienie, ogień z nieba czy gęsty dym. Skutki również się zgadzają. Zniszczenie dużego miasta, śmierć jego mieszkańców i zniszczenie upraw na okolicznych terenach.

Naukowcy przyznają jednak, że istnieje debata na temat tego, czy Tell el-Hammam jest biblijnym miastem Sodoma. Zespół twierdzi, że to, czy miasto, które badali, jest Sodomą czy nie, jest poza zakresem ich badań. Zauważono jednak, że opis zawarty w Biblii jest zgodny z relacjami naocznych świadków wybuchu meteorytu nad ziemią. Ustalenia śledztwa pasowały do opisów wydarzeń w biblijnej historii, w tym opisów kamieni spadających z nieba, dymu i ognia. Eksplozja mogła również spowodować, że ziemia nie była w stanie uprawiać zbóż. Badanie wskazuje na nie mniej niż 14 głównych dowodów potwierdzających, że miasto zostało zniszczone przez wybuch meteorytu.

Nawet jednak jeżeli Tall el-Hammam nie było biblijną Sodomą, omawiane odkrycie pokazuje, jak dużym zagrożeniem mogą być spadające z nieba kawałki skał. Chociaż podobne zjawiska mają miejsce tylko raz na kilka tysięcy lat to warto, żeby już teraz ludzkość zastanowiła się jak może im przeciwdziałać. Przy obecnym poziomie zaludnienia i urbanizacji uderzenie meteorytu miałoby dużo bardziej katastrofalne skutki niż w epoce brązu.

Artykuł opracowany na podstawie:

Bunch, T.E., LeCompte, M.A., Adedeji, A.V. et al. A Tunguska sized airburst destroyed Tall el-Hammam a Middle Bronze Age city in the Jordan Valley near the Dead Sea. Sci Rep 11, 18632 (2021). https://doi.org/10.1038/s41598-021-97778-3