CzytelniaEwangelizacja i świadectwa

Skuteczna modlitwa

Nie odkryję tajemnicy, jeśli stwierdzę, że jedną z czynności, najczęściej wykonywanych przez Pana Jezusa była modlitwa. W Piśmie Świętym znajdujemy wiele relacji, które na to wskazują. I czytamy, jak wielką wagę przykładał Jezus do modlitwy.

Chciałbym podzielić się z Wami świadectwem, czego Bóg nauczył mnie o modlitwie. Osobiście, zamiast „modlitwa” wolę używać słowa „rozmowa”, ponieważ wskazuje na relację dwukierunkową – ja mówię, Bóg słucha / ja słucham co mówi Bóg. I pewnego razu, podczas takiej rozmowy usłyszałem „Uważaj, o co się modlisz, bo może ci się to spełnić„. Jak to, zapytałem, czyż nie po to właśnie się modlę, by się spełniło? W odpowiedzi, Bóg zadał mi kolejne pytanie. „Czy jesteś całkowicie i bezwarunkowo gotowy na to, żeby twoja modlitwa spełniła się na moich warunkach, tak jak Ja tego chcę?„. Głęboko się nad tym zastanowiłem … i wtedy zrozumiałem, czego Bóg chciał mnie nauczyć o modlitwie, ale nie tylko o modlitwie.

Nasze życie podobne jest do rejsu łodzią po wielkim, nieznanym akwenie. Czasem tafla wody jest spokojna, pogoda sprzyjająca a wiatr wiedzie nas w pożądanym kierunku. Kiedy indziej panuje burza, fale targają łodzią na wszystkie strony, do środka wlewa się woda. W każdym przypadku, niezależnie od okoliczności to my sami trzymamy ster i wszystkie liny służące do sterowania łodzią. Jesteśmy przekonani, że tylko my możemy zapewnić jej właściwy kurs. Jeśli oddamy ster, puścimy liny – niechybnie spotka nas katastrofa. Panicznie się tego boimy.

Taka właśnie była moja postawa, do czasu rozmowy z Bogiem, którą Wam dzisiaj relacjonuję. Zrozumiałem wtedy, że skuteczna modlitwa wymaga ode mnie pokonania strachu przed oddaniem kontroli, przed puszczeniem steru, wszystkich lin, które kurczowo trzymam, i oddania ich w ręce innego sternika – Jezusa. To nie jest łatwe, wymaga odwagi, determinacji, wiary.

Zwróć zatem uwagę na trzy kluczowe elementy, których wymaga skuteczna modlitwa:

  1. Zwróć się do Boga z otwartym sercem. Kluczem jest „szczerość”.
  2. Słuchaj co On chce do ciebie powiedzieć. Kluczem jest „uważność”.
  3. Bądź gotów by twoja modlitwa się spełniła. Kluczem jest „pokora”.

Gdy to zrobiłem, w moim życiu zaczęły się dziać cuda. Ale nie takie, o jakich poprzednio myślałem, gdy modliłem się według własnego scenariusza. To były cuda, które Bóg dla mnie zaplanował a które ja byłem gotów przyjąć w taki sposób jak On tego chce, na Jego warunkach.

Zachęcam Cię do modlitwy, do rozmowy z Bogiem. Jeśli nie wiesz jak zacząć, potrzebujesz pomocy, wsparcia, chcesz by modlić się z Tobą – daj znać! Napisz w komentarzu, na naszym profilu facebookowym, wyślij maila. Pomódlmy się wspólnie.

Sailor